Odpowiedzialność karna za błąd medyczny w czasie pandemii COVID-19, a klauzula „dobrego Samarytanina”
Szanowni Państwo,
W sferze, w której łączy się ze sobą prawo i medycyna, bardzo często dochodzi do kolizji dóbr chronionych, którymi z jednej strony są największe wartości jak: życie i zdrowie, a z drugiej: odpowiedzialność za wszelkie naruszenia tych wartości, w związku z popełnieniem błędu medycznego.
Zagrożenie epidemiologiczne wywołane przez pandemię COVID-19 stanowi niezaprzeczalnie bardzo trudny czas dla całego społeczeństwa, jednakże grupą która najdotkliwiej odczuwa jego skutki jest personel medyczny. Coraz poważniejszy stan związany z ilością zakażonych osób, a co za tym idzie bardzo duże obciążenie oddziałów szpitalnych zmusza do podjęcia działań mających na celu wzmocnienie ochrony karnej lekarzy i innych osób wykonujących zawody medyczne. Lekarze i pozostali pracownicy służby medycznej pracują aktualnie pod ogromną presją czasu, w warunkach intensywnego stresu oraz zmęczenia, na granicy wydolności fizycznej organizmu.
Opisane okoliczności mają ogromny wpływ na wzrost prawdopodobieństwa popełnienia przez te osoby poważnych błędów medycznych w trakcie wykonywania czynności związanych z udzielaniem pomocy. Nowe przepisy wynikające z Ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (Dz.U. 2020 poz. 2112) (dalej: „Ustawa COVID”) wprowadziły tzw. „klauzulę dobrego Samarytanina”. Niniejsze przepisy weszły w życie w dniu 29 listopada 2020 r. i brzmią następująco:
Nie popełnia przestępstwa, o którym mowa w art. 155, art. 156 § 2, art. 157 § 3 lub art. 160 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. — Kodeks karny (Dz.U. z 2020 r. poz. 1444 i 1517), ten, kto w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, udzielając świadczeń zdrowotnych na podstawie ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz.U. z 2020 r. poz. 514, 567, 1291 i 1493), ustawy z dnia 20 lipca 1950 r. o zawodzie felczera (Dz.U. z 2018 r. poz. 2150 oraz z 2020 r. poz. 1291), ustawy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej (Dz.U. z 2020 r. poz. 562, 567, 945 i 1493), ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz.U. z 2020 r. poz. 882) albo ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w ramach rozpoznawania lub leczenia COVID-19 i działając w szczególnych okolicznościach, dopuścił się czynu zabronionego, chyba że spowodowany skutek był wynikiem rażącego niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach
Wyżej wymieniony artykuł zawiera w sobie szczegółową definicję klauzuli „dobrego Samarytanina”, zgodnie z której treścią personel medyczny przeciwdziałający rozprzestrzenianiu się COVID-19 zwolniony jest z odpowiedzialności za nieumyślny i nierażący błąd medyczny popełniony w trakcie podejmowanych czynności służbowych związanych z udzielaniem pomocy medycznej i udzielaniem świadczeń zdrowotnych w warunkach ogłoszenia stanu epidemicznego albo stanu epidemii.
Konieczne jest wskazanie, iż w polskim ustawodawstwie krajowym do tej pory nie wytworzono autonomicznego modelu odpowiedzialności lekarskiej za popełnione błędy medyczne.
Pociągnięcie lekarza do odpowiedzialności na gruncie prawa karnego uzależnione jest od pełnej realizacji znamion materialnych nieumyślnych czynów wskazanych w art. 155, 156 156 §2, 157 §3 i 160 § 3 Kodeksu karnego.
W przypadku błędu medycznego skutek zawsze następuje w rezultacie naruszenia reguł ostrożności. Ustalenia w zakresie naruszenia reguł ostrożności podejmowane są w oparciu o konkretne wzorce, tj. „model dobrego lekarza”, który kształtuje odpowiednie zasady właściwego wykonywania zawodu.
W aktualnych okolicznościach, związanych z rozprzestrzenianiem się zupełnie nowej choroby jaką jest COVID-19, której leczenie nie ma „jeszcze” ustalonego modelowego przebiegu, nie sposób wskazać chociaż jednego przykładu, opisującego kiedy dokładnie dochodzi do naruszenia reguł ostrożności przez osoby wykonujące zawody medyczne. Lekarze oraz personel medyczny – w okolicznościach związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa – podejmują działania oraz wykonują czynności służbowe po raz pierwszy. Nie zostało jeszcze obiektywnie ustalone co stanowi, a co nie stanowi błędu wynikającego z rażącego naruszenia reguł ostrożności w okolicznościach przeciwdziałania COVID-19. A opisane „niedookreślenie” pozostawia organom ścigania bardzo szerokie granice swobody w zakresie uznaniowości.
Stosowanie wprowadzonej klauzuli „dobrego Samarytanina” łączy się z brakiem karalności, a więc z brakiem zaistnienia błędu medycznego, co niesie za sobą istotne wątpliwości dotyczące pociągnięcia lekarza bądź innej osoby wykonującej zawód medyczny do odpowiedzialności na gruncie przepisów prawa cywilnego, w tym dochodzenia zadośćuczynienia.
Z drugiej jednak strony Sąd w ramach prowadzonego postępowania nie jest związany nowym przepisem Ustawy COVID.
Coraz większa liczba osób zakażonych oraz obciążenie oddziałów szpitalnych determinuje powzięcie nowych działań mających służyć wzmocnionej ochronie karnej lekarzy i innych osób wykonujących zawody medyczne. Nowe przepisy wynikające z Ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, tzw. „ustawą covidową” wprowadziły tzw. klauzule dobrego Samarytanina. Przepisy weszły w życie 29 listopada 2020 r. Zapis w ustawie brzmi:
Na pograniczu prawa i medycyny dochodzi do konfliktu dóbr chronionych, którymi są z jednej strony życie i zdrowie, a z drugiej odpowiedzialność za ewentualne naruszenie tych wartości w związku z błędem medycznym. Pracujący ponad siły, kierowani do pracy przez wojewodę medycy mają być szczególnie chronieni. Bez szczególnej ochrony zostaje pacjent. Czy można pozwolić na to, by w czasie epidemii wyłączyć odpowiedzialność karną lekarzy? Czy klauzula dobrego Samarytanina jest potrzebna? I kogo ochroni?
W art. 68 Konstytucji ustawodawca wskazał, że „każdy ma prawo do ochrony zdrowia”, a “obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”.
W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji.
Z wyrazami szacunku,
Zespół KBZ
Latest Posts
Wyznaczenie inspektora ochrony danych osobowych (IOD) jako obowiązek administratora
Mimo że Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych (RODO) obowiązuje już od ponad 6 lat, wiele organizacji wciąż nie przeprowadziło oceny, czy konieczne jest...
Rejestrowane związki partnerskie w Polsce – czy wkrótce będą dopuszczalne?
18 października 2024 roku opublikowano długo oczekiwany projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich. Inicjatywa ta ma na celu uregulowanie praw...